Człowiek przez całe krótkie życie
samotny jest jak pusty kielich
z tym waszym wielkim niedopiciem
z tym swoim małym na mnie nie licz
z przepijanymi wspominkami
jak pięknie było jak nie będzie
z codzień porannym bywaj z nami
Panie łaskawy coraz częsciej
i nagle nie ma kogo wołać
bo wkoło same puste twarze
i Panów nie ma bo swawola
układa wiersze na cmentarzach
bo ktoś wpadł w siłe niedoczasu
choć bywał księciem z białym koniem
nie było nas nie było lasów
jesteśmy my więc to już koniec
siłe - siłę. Poza tym pięknie.