Kropka

Patryk Nadolny



 będziemy przygarniać powietrze kiedy zabraknie dzieci
 bo katedra od niedawna nie wspina się za wysoko na górę -

 

 (lecz dlaczego tak właśnie jest

 a nie inaczej

 tego nawet nie wiedzą sekundy i rzeki)

 

 każdy moment jest szczytem

 tak samo powietrze


 niebo to tylko wyraz który nie oderwie ani jednej litery od ziemi
 niekiedy zapowiedzią odlotu na skrzydłach jest kropka
 zawiniątko a w środku stojące w szeregu
 pytania musztrowane wciąż przez odpowiedzi
 prawdy które z banałów mają karabiny
 które kryją się długo nim nie stawisz kropki
 
 chociaż wiesz w czym jest problem
 tu nic nie poradzisz
 jeszcze nikt nie nauczył się otwierać kropki
 by ciągle pozostała tym samym
 
 bo kropką

Patryk Nadolny
Patryk Nadolny
Wiersz · 21 maja 2012
anonim
  • Justyna D. Barańska
    "będziemy przygarniać powietrze kiedy zabraknie dzieci
    a katedra od niedawna nie wspina się za wysoko w górę -"
    - zachwiała się konstrukcja na poziomie użytych czasów, przez spójnik "a" trzeba użyć jednolitego. Albo po prostu wyrzuć "a". I druga rzecz - nie można wspinać się w dół, więc "W górę" zbędne.



    chociasz?.... Patryk?

    · Zgłoś · 12 lat
  • Patryk Nadolny
    Myślałem, że zdążę z poprawkami przed Tobą, ale ok. ;)

    · Zgłoś · 12 lat
  • Justyna D. Barańska
    Znowu piszesz w edytorze? Na miłość boską, popraw tego byka!

    · Zgłoś · 12 lat
  • Patryk Nadolny
    Nie, tylko dopisywałem końcówkę tekstu i może coś po wstępie.

    · Zgłoś · 12 lat
  • kamil
    Paaatryk Paaaatryk to takie pięęękne imię :>

    · Zgłoś · 12 lat
  • Patryk Nadolny
    Wiem. ;)

    · Zgłoś · 12 lat