pamiętam całe życie
dziadka nad stołem do pokera
typów o twarzach bez miłości dla dzieci
żołnierza armii krajowej
przymuszonego do roli kata
który wyhuśtał się na pętli socjalizmu
meliny i kurwy mojego miasta
umierały wraz z moim wiekiem
przemianowano ulice
z kirszbauma na traugutta
pozostali złodzieje
i ja
niepokalane poczęcie
Ikar
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz
·
9 czerwca 2012
-
Voyteq Hieronymus de BorkovskyJarku, jak zawsze, klasa...
-
Justyna D. BarańskaCiekawy tekst, wszystko jak najbardziej zgrane. Z tym poczęciem i złymi facetami skojarzyło mi się z Tochmanowym "Dzisiaj narysujemy śmierć", ileż tak "niepokalanie" powstało i ileż piętno nosić będzie.
-
FigaFajnie zakończony tekst. Na przestrzeni pokolenia widać historię i napiętnowanie nią. Chociaż nie wiem, dlaczego "wraz z moim wiekiem", kiedy kończy się wszystko niepokalanym poczęciem.
-
Michał Wodeckiklasa