Malujesz wizje
- choć nikt ich nie widzi.
I słyszysz głosy
- których nikt nie słyszy.
Pociągasz struny bez dźwięku
bez echa
Rozdmuchujesz moje wyobrażenie szczęścia !
Radości nie odnajdzie ten,
którego marzenia obróciłeś w proch
Tylko po psie uronisz kroplę
dziś człowiek na ławce to tylko przygodny
gość
Pisałeś w wierszach swoich
o ludziach
- i zamykałeś ich drzwi
A teraz sam w sobie tkiwsz
budując zranione sny.