wiersz

Jarosław Baprawski

 

dobrze jest posiedzieć
( oczywiście w barze)
więzienie to inna piłka
brzeszczot do metalu
i takie tam
smutne firanki

barmanka ma piękne cyce
można dostać zeza
między oddechem i piwem

jebnę chyba wódkę
wyłączę wyobraźnię

nalać panu jeszcze

z twoich rąk i truciznę

napisze pan o mnie wiersz

już jesteś wierszem

chodzącą treścią
w zamyśle twórczym
wywołujesz dylemat

czy zalać ci formę
pokochać


czy przejść ponad


w stosunku przerywanym
otworzyć spadochron


Kryśka


Heniek

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 3 sierpnia 2012
anonim
  • Karol Ketzer
    Ja bym się czepił zapisu, który niepotrzebnie wytrąca z rytmu.

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    o! a ten wyjątkowo mi się podoba. Takie wymieszanie: chamskiego humoru, umiejętnego przechodzenia między wersami z ich ścinaniem oraz sensu przekraczającym barowe sytuacje.
    Może to i nie mistrzostwo świata, ale na pewno warto przeczytać.

    · Zgłoś · 12 lat temu