nie trzyj oczu szkoda rzęs
rozcieranych dłonią chwil
jeszcze dzisiaj obudź się
z wiarą w ludzi podnieś wzrok
przejdź ulicą zdepcz kałuże
przez otwarte usta chwyć
krople deszczu słonych złudzeń
uwięzony w gardle popij kęs
jeśli boli
to jest życie
mimo że to suchy chleb
na chrzanowym liściu
z bratnią duszą
będzie lżej
uwierz mi
Jarosław Baprawski
![Jarosław Baprawski Jarosław Baprawski](https://moja.wywrota.pl/storage/media/7131/c/ejdpmaldwhhohawj-px.jpg)
Jarosław Baprawski
Wiersz
·
12 sierpnia 2012
![anonim](https://literatura.wywrota.pl/assets/img/profile.png)
krople deszczu słonych złudzeń" :)