Literatura

piórem (wiersz)

Jarosław Baprawski

życie porównuję do rebusu
wpisanego w datę urodzin

początki są proste
nawet gdy zakończenie tragiczne
najważniejsze jest poczucie spełnienia

lecz nie dla mnie śpiew syren
nad gwałconym słowem

napisać prawdę
czy ubierać gówno w papierek

z każdym wierszem rozchodzą się szyny
między landrynkowym światem
a moim przekonaniem

powiększa się przepaść
więc wskrzeszam dziwki z grobów
z truchła buduję meteory

w ostatecznym starciu
ciemna strona księżyca
podpowiada bym nie tracił nadziei

karmił się tym co dawno odkryłem
nie dbał o rozwiązanie

rzucił się wpław
na przekór fali

obronił jerozolimę


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Karol Ketzer
Karol Ketzer 14 sierpnia 2012, 20:45
czasami "płodność" autora jest odwrotnie proporcjonalna do jakości utworów, a to jeden z przykładów tej formuły.
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski 15 sierpnia 2012, 08:11
czasami...:)
przysłano: 14 sierpnia 2012 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca