Literatura

tatuś (wiersz)

Jarosław Baprawski

weszliśmy na salę
skurczeni do ziemi
krzyk paraliżował oddechy

nogi w górę
na boki
oprzeć stopy

zostałem przy głowie

zaschło mi w gardle
na sam widok narzędzi

zasypali mnie pytaniami
czy będę nagrywał kamerą
czy robił zdjecia

byłem w szoku
chciałem uciekać

nie zostawiaj

zostałem
pchałem czołgi
i parłem przez okopy

pierwszy raz
modliłem się szczerze
by spuściła ręczny

dojechała płaczem

byłem dumny
z naderwanym uchem
pogryzioną ręką
całowałem jej usta
oczy i dłonie

wykiprowałaś
jak stara

mam syna


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
lola
lola 23 sierpnia 2017, 11:43
Miłość ?
przysłano: 18 sierpnia 2012 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca