piąta po po południu
oczywistość spalona w zachodzie słońca
fakt ten stwarza nowe możliwości
do głosu dochodzą kamienie i kolejowe tory
powietrze zlepia się w trójkąty
spod powiek wylatują sowy
piąta po po południu
oczywistość spalona w zachodzie słońca
fakt ten stwarza nowe możliwości
do głosu dochodzą kamienie i kolejowe tory
powietrze zlepia się w trójkąty
spod powiek wylatują sowy
Choć akurat ten tekst możnaby dzielić jakkolwiek i gdziekolwiek.