jakiej potrzeba woli
by przejść poprzez ludzi
z wściekłych twarzy zaczerpnąć siły
ramieniem uczucia objąć każdego kto płacze
samemu będąc na skraju rozpaczy
ile jeszcze potrzeba kroków wsród razów
aby wspiąć się z ciężarem ponad głowy
wybaczyć wszystkim w ostatnim oddechu
z ciemności powrócić
by nie czuli się samotni
w drodze
do niego
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz
·
13 września 2012
nie te środki jak dla mnie
nie ten klimat jak dla takiego tematu
i chyba aż za blisko:"przez ile dróg musi przejśc każdy z nas..."