klony obok mnie
nie całkiem jeszcze złotoliste
ale już złotouste za wiatru pomocą
nie mają lęku z opowieści o królu Midasie
trochę nieśmiało czają się z rubinowością
za to krzyku odchodzącej zieleni nie tłumią
słuszne w stanowczości
i nieugięte – pod ciężarem gałęzi – w proteście
ile czasu pozostało im do chwili nagości?
próbują nie wiedzieć – przezorne
ale przeczuć w tej sprawie nie unikną
i to mimo odruchu negacji
przypominają Marię Antoninę przed ścięciem
lub dziewicę przed nocą rozkoszy
nie całkiem jeszcze złotoliste
ale już złotouste za wiatru pomocą
nie mają lęku z opowieści o królu Midasie
trochę nieśmiało czają się z rubinowością
za to krzyku odchodzącej zieleni nie tłumią
słuszne w stanowczości
i nieugięte – pod ciężarem gałęzi – w proteście
ile czasu pozostało im do chwili nagości?
próbują nie wiedzieć – przezorne
ale przeczuć w tej sprawie nie unikną
i to mimo odruchu negacji
przypominają Marię Antoninę przed ścięciem
lub dziewicę przed nocą rozkoszy