początkowo niegroźny
szczególnie w liczbie pojedynczej –
jednakże solowość to u niego stan chwilowy
o charakterze chroniczno - epidemicznym
osobnik bez poczucia humoru
a gdyby nawet
to o przyciężkim kalibrze
rozterek własnych...
nałogowo brak
a te należące do innych
są dlań mało frapujące
Rozumiem, że miało być 'nałogów' a nie 'nałogowo'? Co prawda przez chwilę ucieszyłam się jak pomyślałam, że czegoś 'nałogowo brak', ale chyba nie o to chodziło.
Dwie ostatnie linijki i ten rym miedzy 'należące' a 'frapujące' to jednak niezbyt udany efekt. I słowo 'frapujące' też dziwnie się tam prezentuje. To na pewno bym przerobiła.