pluszaki z zapałkami

anhelus

 

spod parasola to starsi 
panowie dwaj 
co najwyżej przeklinać mogą
popaprany los
wypychając uprzejmości
(za mało miejsca)
 
w dobie córek rozdziewiczanych
przez ojców
kolczatka i bat
(takie hardcory miłosne
można zamówić)
 
wczoraj byłem psem 
gryzłem ich matki
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
anhelus
anhelus
Wiersz · 30 października 2012
anonim