Literatura

Świętej Klary obłaskawienie (wiersz)

mandej

 

powiedziała święta Klara

że nie musi, nie chce, zdusi

choćby jej kto kazał – nie!

no chyba, że...

 

idzie

wiatr ją studzi, deszcz obmywa

słyszy łoskot - stary kowal konie kuje

zatrzymuje się przy płocie, snuje

oczy zakrywa, nie patrzy – podziwia

 

i już w izbie leży, deszcz łomocze

w głowie wizja, w uszach omam

stary kowal srebrnym batem pośmiguje

es es es - apage bies!

 

nic już

wpadła baba w bezmiar chcicy

i by ślubów nie zrywać, to jest: sióśtr nie pobudzić

krzyk zdusiła - napisała na tablicy:

bierz-co-chcesz na-wet-deszcz


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Jan Striks
Jan Striks 15 listopada 2012, 21:03
<tak,tak,tak!>
przysłano: 15 listopada 2012 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca