Nasze słowiańskie korzenie okazały się niewystarczające:
zgubiliśmy się gdzieś po drodze na piwo przy Zakopiance
by teraz, skąpani w przemarzniętych kurtkach,
wyklinać boga od carów.
Bohater zamiast mdleć, drze mordę na własną matkę
Pociąg relacji Przemyśl-Szczecin.
Kuzynka z kuzynem okazują się być
siostrą i zagubionym pantofelkiem w całym ogniwie ewolucyjnym,
ale w kontynuowaniu romansu nie przeszkadza im
bezkształtność ameb.
Przyjedziesz po 20
i będziesz dumna z finezji, z jaką to wszystko się zapętla
tak jak brzmienie werbla
spójrz na nasze czasy:
Tu nawet poezja wydaje się post-mortem,
proza jest jak jakieś petit mort
z apostrofą na końcu