Literatura

EKFRAZA (wiersz)

Jakint

KAMUFLAŻ

 

 

rozdajesz karty

a ja uwodzę

wszystkie twoje damy

 

każdą miłość

można zatłuc berłem

 

 

 

 

 

 

 

(Rene Magritte: Kochankowie)

 


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Paulina Wielbicka
Paulina Wielbicka 7 grudnia 2012, 21:38
świetny pomysł spoza obrazu, żeby przedstawić to, co na obrazie. podziwiam treściwość
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 7 grudnia 2012, 23:35
Hm... a ja myślałam, że to o ,,Swatce" będzie - to siedzenie przy świeczce i wyciągnięta dłoń kojarzą mi się z grą w karty. Co do ,,Kochanków" to nie wiem: albo jestem już bardzo zmęczona, albo tu jest taki całkowity kamuflaż, że Magritte'a nie dostrzegam.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 8 grudnia 2012, 19:15
Coś jak Henryk VIII
Michał Domagalski
Michał Domagalski 8 grudnia 2012, 19:30
U... wodzę!
Jakint
Jakint 9 grudnia 2012, 01:27
Z tym tekstem jest troszkę jak z udaniem się do piwnicy. Z pewnością nie schodzimy do niej dlatego, iż oczekujemy że będzie tam dostatecznie ciemno.

Można do niej zejść:
a - po ziemniaki
b - po kompot
c - po to aby spotkać sąsiadkę z długimi tipsami i wąskim horyzontem, co daje szerokie pole do popisu.


Obraz Magritte'a zatrzymuje. Nie dlatego, że poraża paletą kolorów, techniką czy też innymi walorami, których mu nie brak. Zatrzymuje bo jest w nim jakaś niejednoznaczość. Być może dlatego właśnie widać rozbieżność pomiędzy moim tekstem, a definicją jakiej miał on sprostać.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 9 grudnia 2012, 10:51
No, zgadzam się, też dostrzegam u Magritte'a sporo tej niejednoznaczności. Twój tekst w dość odległy sposób zahacza i podobne sensy, o to, co niedopowiedziane, co dostrzegamy w momencie, gdy przestajemy się skupiać tylko na miłych skojarzeniach do słowa "kochankowie". Jak odrębny tekst - miodzio. Ale jak na ekfrazę - dla mnie - używasz zbyt odległych motywów. Może gdyby na końcu było coś w stylu: każdą miłość można zadusić workiem ;) Z grą, uwodzeniem - to trochę jak z ekfrazy domnulki, bohaterzy idą w zaślepienie i tak grają, grają, aż w końcu zaślepiona osoba dostaje z tego berła.
Klaudia Pieszczoch 10 grudnia 2012, 14:16
Twoją ekfrazę łączy z obrazem Magritte'a na pewno stylistyka: podobnie jak obraz, tekst Twój jest dość oszczędny i wydaje się, że zakrywa jakąś białą przestrzenią to, co kluczowe, tak samo jak Magritte zakrywa twarze Kochanków białymi płachtami. Niestety, również mi ciężko jest znaleźć jakieś inne, jaskrawsze powiązania, a ekfraza jest mimo wszystko formą, która ma w pewien sposób "odmalowywać". Tu czegoś mi brakuje. Owszem, dobrze, że jest niedosłownie, ale dobra niedosłowność to taka, która znajduje inną drogę wyrazu nie tracąc jednak z widoku ustalonego horyzontu.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 16 grudnia 2012, 15:43
Dla uczestników warsztatów mam (nie)małą niespodziankę. Wasze prace mają szansę zostać uwiecznione (opublikowane) nie tylko na Wywrocie, lecz również w ramach projektu ,,Obrazy nieopisane" Portalu Poeci Polscy, zajmującego się organizacją spotkań, wydawnictwem książek (papierowych i e-booków): www.poecipolscy.pl/?page_id=28

Wszystkich chętnych zapraszam do nadsyłania do mnie (justyna.baranska@wywrota.pl) wiadomości zawierającej: ostateczną wersję tekstu, imię i nazwisko (swoje!), nazwę obrazu, do którego pisaliście oraz nazwisko jego autora.

Osoby, które nadesłały więcej niż 1 ekfrazę, proszę o decyzję według własnego uznania i nadesłanie najlepszego tekstu.

Na wiadomości od Was czekam do 23 grudnia.
przysłano: 7 grudnia 2012 (historia)

Inne teksty autora

HINDENBURG
Jakint
ROJBER
Jakint
BIAŁY
Jakint
SKŁADAM SIĘ
Jakint
OBRAZY
Jakint
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca