Literatura

Tu też (wiersz)

Fansted

Tu też tworzą poeci
w każdym dniu swojego zakłamania
starają się zaśmiecić
swój umysł okolicą parkową
Tam pachnie przecież psimi odchodami
To było twierdzenie
więc czemu nikt nie dostrzegł
wyrazu oczu, rysów twarzy
Zawiał zimny wiatr
Przykrywam się Wyborczą z 97
Pozdrawiam Cię Mamo
Twój sierota
2001 II 22


słaby 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 8 marca 2001

Inne teksty autora

Jak Anioł
Fansted
Z głową na karabinie
K.K. Baczyński
Ogród
Stanisław Grochowiak
W pejzażu
Józef Czechowicz
Pan Szatan
Fansted
Z lekkim gazem
Fansted
Luizo
Fansted
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca