spełniać co czwarte
marzenie (przynajmniej)
wygrywać co dziesiąty
los (to wystarczy)
zakochiwać się co kwartał
z konsekwencją (można nawet w tej samej osobie)
przesypiać co drugą
noc (spokojnie)
przetrwać co któryś
dzień (bez bólu)
pić prawie co rano
herbatę z konfiturą poziomkową (powoli)
patrzeć co wieczór
w niebo gwiazdami ciężarne (z naiwnością)
wierzyć co oka mgnienie
w cud dialektyczny (na wszelki wypadek)-
żeby nie tracić motywacji
do czegokolwiek (co chwilę, co tydzień, co rok)
Tu zaś - pić prawie co rano
herbatę z konfiturą poziomkową (powoli) - wyrzuć tylko słowo- prawie. reszta Ok
Tu: wierzyć co oka mgnienie
w cud dialektyczny (na wszelki wypadek)-cud dialektyczny według mnie do wykopania ale przyznam, że niekoniecznie, z tym też dobrze więc to takie moje widzimisię.
i tu: żeby nie tracić motywacji
do czegokolwiek (co chwilę, co tydzień, co rok)- do czegokolwiek, po co? skoro do czegokolwiek to znaczy, że to dopowiedzenie jest jeszcze mniej potrzebne niż poprzednie.
Poza tym naprawdę masz fajne pomysły na teksty :)
Cudownego wejścia w Nowy Rok Evitko :))