pamiętacie heńka
który rozbierał dziwki
na oczach świata
pierdolił miłość
jak sernik z rodzynkami
oczywiście od mamy
dostał książeczkę i różaniec
zastawiony w lombardzie
po pierwszej komunie
pocałujcie mnie w dupę
poeci z pogranicza rumunii
drakule mojej tętnicy
zapowiadam wam wojnę
na śmierć
zmoczę głowę nie w fontannie
lecz w studni moich wierszy
zgrany w dwa ognie
pedały
i dziwki
transwestyci
który rozbierał dziwki
na oczach świata
pierdolił miłość
jak sernik z rodzynkami
oczywiście od mamy
dostał książeczkę i różaniec
zastawiony w lombardzie
po pierwszej komunie
pocałujcie mnie w dupę
poeci z pogranicza rumunii
drakule mojej tętnicy
zapowiadam wam wojnę
na śmierć
zmoczę głowę nie w fontannie
lecz w studni moich wierszy
zgrany w dwa ognie
pedały
i dziwki
transwestyci
i lesbijki
ubrani w chocholi taniec
"bez jedzenia i bez spania"
z beethovenem walę wódkę
uszy nam krwawią
ubrani w chocholi taniec
"bez jedzenia i bez spania"
z beethovenem walę wódkę
uszy nam krwawią
jak malarzowi
na znak protestu
odcinam palec
wskazujący
galaretę z nóżek