Literatura

dalej to już tylko złudzenia (wiersz)

Renata

połóż się dzisiaj pilnuję twojego snu
a ty się boisz wszystkiego nawet
samego siebie przez wąskie szczeliny
pomiedzy palcami żadna droga nie
prowadzi do celu połóż się było
co najmniej niebezpiecznie
odpływ możliwy jest tylko do
środka ze strachem rozczesywałeś
grzebieniem włosy dziś już wiesz
 że końca świata znowu nie będzie

połóż się już ci oczy wypłowiały
i skóra wyczekuje spokoju
ukoronowany nienaturalny stan
w ramach tematu mieści się
ognista woda skropli wszystkie słabości
połóż się jesteśmy skazani na siebie
pot klei się do ciał skutecznie kontroluję
lewitację zegar tańczy nie można wyrwać się
z matni ci cicho spij końca świata znów nie będzie


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 13 stycznia 2013, 07:00
znaczeniowy gałgan(?) tak....................."wiersz"? - w żadnym razie
abojawiem 13 stycznia 2013, 11:37
jeden z lepszych (piękniejszych i mądrzejszych) wierszy, jakie tu czytam
Paulina Wielbicka
Paulina Wielbicka 13 stycznia 2013, 17:26
hmm zapowiadało się świetnie, ale mam wrażenie, że przerzutnie ( nie wszystkie) rozpaprały trochę sens. Natomiast na pozytywną uwagę zasługują - trzy pierwsze wersy i motywy takie jak: wypłowiałe oczy, wyczekująca spokoju skóra, ognista woda skraplająca słabości. Pomysł z paralelizmem śpij dobry, choć ta fraza o końcu świata trąci wierszem Miłosza (Innego końca świata nie będzie ...). Do poukładania od nowa ( czy rozsypania) z przemyśleniem raz jeszcze tych miejsc, gdzie jest zbyt naiwnie. Poza tym pomysł na to usypianie może okazać sie strzałem w 10. Poczekam na odpowiedź :) pozdrawiam
przysłano: 12 stycznia 2013 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca