Literatura

origami (wiersz)

pizzaboy

blady chłopiec w trójkątnej czapce z gazety 
przykrywającej włosy koloru słomy 
z małym blaszanym bębenkiem 
przepasanym za pomocą sznurowadeł 

łódeczka ze skorupki orzecha walczy z wiatrem 
dobosz w sztormówce werblami odpędza burzę 
na odległym zamglonym brzegu przywołuje 
architektura rozpoznawalna jako domek z kart 

wymowny grymas dziecka z origami 
świadomość podróży w ocynkowanej wannie 
ułatwia sens bezmydlanemu dryfowi 
na brzegu niecierpliwie wyczekuje księżyc 

nieważne że z papieru


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 14 stycznia 2013, 07:27
wyliczankowy tekst nadwerężonej liryki, której użyte środki miały pomóc w kształcie "wiersza" i żeby tylko czytelnik się nie pomylił z czym ma do czynienia.

czytając, nie sposób wyzbyć się zażenowania, że na takie stylistyczne manewry, można jeszcze się porwać......................taki Little Drummer Boy albo Oskar z Guntera Grassa
Paulina Wielbicka
Paulina Wielbicka 14 stycznia 2013, 08:58
Sam pomysł świetny, ale po trosze zgadzam się z Mitrilem, że wyszła wyliczanka. Za mało środków stylistycznych, jakby to był obraz, który za krótko gościł w Twojej głowie. Doradzam wziąć go jeszcze do głowy, na tapetę i spróbować wyzyskać z tego tekstu motyw, ale ubrać go w mniej dosłowności, zmetaforyzować. I nie rozumiem łupina orzecha czy cynowa wanna?
Ata
Ata 14 stycznia 2013, 15:27
byłam i czytałam. wszystko już zostało 'powiedziane'.
przysłano: 13 stycznia 2013 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca