Literatura

progi (wiersz)

Evit-ka

 

(wielu spotkanym – z A.A. uwzględnieniem)

po raz pierwszy – w kierunku na zewnątrz
przekracza się z lękiem
by do wewnątrz z ulgą wracać
po latach

gdzieś po drodze słyszysz
bajanie że ktoś przekroczył próg dźwięku
pewnie możliwe
ale jakby niewiarygodne

by jeszcze później trafić na progi
rentowności, podatkowe, wyborcze
głupoty i cynizmu bliźnich
te ostatnie najtrudniejsze do ominięcia

zanim przyjdzie przejść przez ten od bólu
cóż że wbrew woli?...
to nie będzie interesować nikogo
tu wyboru nie ma

i tak niespiesznie tuż przed progiem ludzkiej wytrzymałości
za którym....
„progi” (wielu spotkanym – z A.A. uwzględnieniem)  po raz pierwszy – w kierunku na zewnątrz przekracza się z lękiem by do wewnątrz z ulgą wracać po latach  gdzieś po drodze słyszysz bajanie że ktoś przekroczył próg dźwięku pewnie możliwe ale jakby niewiarygodne  by jeszcze później trafić na progi rentowności, podatkowe, wyborcze głupoty i cynizmu bliźnich te ostatnie najtrudniejsze do ominięcia  zanim przyjdzie przejść przez ten od bólu cóż że wbrew woli?... to nie będzie interesować nikogo tu wyboru nie ma  i tak niespiesznie tuż przed progiem ludzkiej wytrzymałości za którym....

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
abojawiem 22 stycznia 2013, 22:10
powinno być wytchnienie
przysłano: 21 stycznia 2013 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca