Teoria względności Einsteina: biegacz

Sławomir Oleksiejuk

 

 

Stoi biegacz

na linii startu

jak linoskoczek w antycznym Teheranie

 

Wystartował

a czas mierzony tu na starcie

jest coraz bardziej różny

od czasu mierzonego tam na mecie

 

Przez wieki

ułamki sekund

zmieniają się w minuty

 

Aż w końcu oko biegacza

ruchem

ponaddźwiękowego samolotu

przekroczyło prędkość światła

 

I zobaczył biegacz siebie na mecie

czyli był tam gdzie

jest

Sławomir Oleksiejuk
Sławomir Oleksiejuk
Wiersz · 22 stycznia 2013
anonim
  • Mithril
    filozujące cliche...........................radziłbym nie pić w trakcie pisania

    · Zgłoś · 11 lat
  • Ir
    [i]Wystartował

    a czas mierzony tu na starcie

    jest coraz bardziej różny

    od czasu mierzonego tam na mecie[/i]

    .........."wystartował" i obok "na starcie"...dalej "tu na starcie" _ "tam na mecie"...uważam, że "tu" i "tam" jest zbędne, wiadomo, start i metę dzieli jakaś odległość.
    Msz tekst bardzo nieporadny.

    · Zgłoś · 11 lat
  • abojawiem
    a ja mam dobre mniemanie o tym wierszu

    · Zgłoś · 11 lat
  • Paulina Wielbicka
    pomysł dobry, ale zgodzę sie z przedmówcami, że tekst do dopracowania. Na początku biegacz i linoskoczek hmm ? Jaka tego zasadność? Może za jakiś czas weź tekst na tapetę i spróbuj temat upoetycznić ?:) pozdrawiam

    · Zgłoś · 11 lat
  • Sławomir Oleksiejuk
    Radziłbym pisać, jak pani w szkole przykazała, a potem krytykować.

    Nie wiecie nic o tym linoskoczku z antycznego Iranu? A słyszeliście o traktacie "Tako rzecze Zaratustra"?

    Aby dobrze przeczytać ten wiersz, należy najpierw zapoznać się z podstawowymi założeniami teorii względności Einsteina, która wbrew pozorom -- i widać w komentarzach tutaj -- nie jest oczywista.

    · Zgłoś · 11 lat