matka tak mnie pokochała
że z żadną żoną nie żyję dłużej
niż statystyczne siedem lat
ile można zjeść zupy bez wyrazu
ile można żyć w kłamstwie
upajając się jedynie szalonymi nocami
w dzikim nieokiełznanym ordukaniu słońca
między okresami sezonowej pracy
mam już dość bitej śmietany
z nawrotem lumbago
piję wściekle
rażony cyklicznie
piorunem burzy hormonów
buduję przezornie swoją arkę
sam startując na poszukiwania
kolejnych zielonych