o nanizywaniu, kuszeniu i cyrku

Evit-ka

nawlekanie głosek
albo ich graficznych odwzorowań w postaci liter
na sznurki i komponowanie z nich słów
a z nich obszerniejszych form
prowadzi do względnej sprawności
w operowaniu językiem

celowość takiej zabawy
zwłaszcza podejmowanej regularnie
pozostaje sprawą odrębną -
i od razu przyznać trzeba
ma cholera swoją użyteczność
furda że dyskusyjną

podstawowym kryterium
w tej prawie jubilerskiej robocie
wydaje się waga i ważność
a nie efektowność mierzona w czymkolwiek -
gramy i karaty można sobie darować
z pewnością

coś jednak kusi żeby napisać i zapisać
tak żeby kolejność znaków na papierze
nie była przypadkowa -
potrzeba zaistnienia pod postacią megalomanii czystej
tego nie da się ukryć
a i ukrywać nie ma po co

aczkolwiek sprawność w żonglowaniu – dla sprawności samej
to raczej domena cyrkowych sztuczek
a nie literatury
wyjątkiem nie jest nawet aforystyka
„o nanizywaniu,kuszeniu i cyrku”

nawlekanie głosek
albo ich graficznych odwzorowań w postaci liter
na sznurki i komponowanie z nich słów
a z nich obszerniejszych form
prowadzi do względnej sprawności
w operowaniu językiem

celowość takiej zabawy
zwłaszcza podejmowanej regularnie
pozostaje sprawą odrębną -
i od razu przyznać trzeba
ma cholera swoją użyteczność
furda że dyskusyjną

podstawowym kryterium
w tej prawie jubilerskiej robocie
wydaje się waga i ważność
a nie efektowność mierzona w czymkolwiek -
gramy i karaty można sobie darować
z pewnością

coś jednak kusi żeby napisać i zapisać
tak żeby kolejność znaków na papierze
nie była przypadkowa -
potrzeba zaistnienia pod postacią megalomanii czystej
tego nie da się ukryć
a i ukrywać nie ma po co

aczkolwiek sprawność w żonglowaniu – dla sprawności samej
to raczej domena cyrkowych sztuczek
a nie literatury
wyjątkiem nie jest nawet aforystyka
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 14 lutego 2013
anonim
  • abojawiem
    no właśnie, cóż nie jest sztuką, dopóki nie jest sztuką dla sztuki

    · Zgłoś · 11 lat