Literatura

Czas tylko dla nas (wiersz)

el-rosa

Pomiędzy początkiem a końcem

najbardziej lubię niedzielne poranki

 

Patrzę na dłoń opartą na ramieniu,

za oknem śnieg otula parapet,

w obrączce migocze świt.

Ciepło pleców trzyma zaspane powieki

i mnie, tak blisko.

Jak to możliwe, tyle lat.

 

Usta złączył leniwy taniec,

wygięta w łuk zapraszam westchnieniem.

Płyniemy wolno po śliskim jedwabiu,

ty i ja zgrani.

 

Przez klepsydrę przepływa strumień

wypełnia zakamarki

rozpływając się drżeniem.

Cisza zamyka krzyk.

 

Bezbronnie pogrążamy się w zatraceniu.

 

Lubię patrzeć na twoje męskie ciało i gubić się

we mgle złotobrązowego spojrzenia

szczęśliwa, że czas nic nie zmienił.

                                                

                                                                             


niczego sobie– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 16 lutego 2013, 15:23
wyliczankowizm
Ata
Ata 16 lutego 2013, 17:42
"śnieg otula parapet", "cisza zamyka krzyk" - to niezłe.
Mira
Mira 16 lutego 2013, 22:26
Jeśli nawet...to uroczy ten "wyliczankowizm" p. Mithril - najważniejsze że "zgrani" i że "czas nic nie zmienił" - nieprawdaż. Pozdrawiam autorkę i...oby tak dalej :)
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko 16 lutego 2013, 22:57
Wyliczanka? Oj chyba nie. To opowieść i to pełna fajnych skojarzeń. Na przykład- ciepło pleców trzyma zaspane powieki. Coś co oddaje jasno, klarownie chęć przedłużania chwili porannej bliskości ale w sposób, jakiego jeszcze do tej pory nigdzie nie czytałam. A to już niewątpliwą wartość. To udany wiersz :)
el-rosa
el-rosa 16 lutego 2013, 23:26
Dziękuję za czytanie i komentarze. Dla mnie ciekawie i o miłości to bardzo duże wyzwanie, bo chyba wszystko zostało powiedziane. Tym bardziej jeśli znalazłyście coś dla Was i jest ciekawe, bardzo się cieszę. Pozdrawiam komentujących i czytających :)) Eliza
abojawiem 17 lutego 2013, 09:28
jak dla mnie za bardzo pachnie sentymentalizmem
el-rosa
el-rosa 17 lutego 2013, 14:49
Abojawiem, spróbuję następny wkleić, który jest bez sentymentalizmu ( ale co to za miłość?). Mówisz masz. Na razie jeszcze pracuję nad tytułem.
Dzięki za koment
Paulina Biczkowska
Paulina Biczkowska 3 marca 2013, 16:49
Na poezji za bardzo się nie znam, więc pozwolę sobie na tylko krótką, luźną uwagę. Tekst mi się podobał ("Cisza zamyka krzyk" - przemawiające), jedynie ostatnia zwrotka (a zwłaszcza pierwsza linijka) wybiła mnie z lektury, swoją zbytnią dosłownością - wcześniej zbudowany klimat niedopowiedzeniami został unicestwiony.
el-rosa
el-rosa 3 marca 2013, 22:55
Paulino, wcześniej odbierałam już podobne sugestie, ale w końcu został taki jaki jest. Bardzo cieszę się , że przeczytałaś i znalazłaś coś dla siebie, Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)Eliza
przysłano: 16 lutego 2013 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca