już nie spadam z nieba
jak bezimienna kropla deszczu
nie staczam się po szybie niezauważona
nie topnieję jak płatek śniegu
na cudzej dłoni
nie uciekam
…
może po prostu to mnie było dane oswoić szczęście ?!
już nie spadam z nieba
jak bezimienna kropla deszczu
nie staczam się po szybie niezauważona
nie topnieję jak płatek śniegu
na cudzej dłoni
nie uciekam
…
może po prostu to mnie było dane oswoić szczęście ?!