nie czuję zmęczenia
przed smiercią
nie czuję smutku
chujowiej nie mogło się zdarzyć
teraz czytają
strzępy papieru
z niewydolnością wątroby
na ikonach kolejnych twarzy
krzyki wychodzących zza grobu
w nieprzespane noce
bądz żesz zdrowa
ty która prowadzisz
układasz dzieci
kosisz