myślisz chyba
że ciszą można
zagłuszyć krzyk
zaczyna mnie drażnić
twoja zaciekła awersja
do rzeczywistości
powoli chyba
zaczynam wierzyć
w coś więcej
niż nasze iluzje
chciałam wyjść
na powierzchnie
ale utopiłam się
w realiach milczenia