trucicielka niewielka

Martha

zawsze się cieszę

gdy pustą kartkę znajduję -

chucham i dmucham,

międlę i szczypię

 

bo będzie wiersz!

 

a potem myśli jak walizki rozpakowywuję

i się okazuje

 

że nic, 

zwykłe oszustwo,

pic

 

(czterdziestoletnia baba sama siebe okłamuje,

to jeszcze nic -

ona innych świadomie truje!)

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
Martha
Martha
Wiersz · 8 marca 2013
anonim