myślałam, że jestem wolna
że zazdrość mnie nie dotyczy
lecz gdy powiedziałeś, że jesteś z nią
w mym sercu przelała się czara goryczy
nie chcę już ciebie kochać
tak będzie prościej
nie chcę też przez zazdrość szlochać
łez już w mym życiu wystarczy
w sercu mym jednak zostaniesz
masz w nim szczególne miejsce
dzięki Tobie zmieniłam się
dziękuję Ci za to przejście
w mym sercu noc trwa
i nie chce w dzień się przemienić
jestem taka bezwolna
i choć bardzo chcę nie mogę tego zmienić
muszę zacząć żyć sama dla siebie
popełniłam ogromny błąd
postawiłam w nim na piedestale Ciebie
jeszcze nie jest za późno
i ja to zmienię
zrozumiałam swój błąd
nie będę już żyć złudzeniem
więc żegnaj kochany
i nie miej mi za złe
inaczej nie umiem
więc udaję, że się nie znamy