Niepotrzebni (wiersz)
Dorka Wiśniewska
Pierwszy był Adam, po nim Ewa,
Piotr, Paweł, Maria, Magdalena,
Nie, im nie nadał nikt imienia,
Nikt po imieniu nie zawołał,
Bo niezrodzone, więc niewarte.
Krzyki zduszono niewzbudzone,
Oczy zamknięto jeszcze ślepe,
Przez zimny, brudny czyściec rury,
Spuszczone z wodą szły do raju,
Bo tam ktoś był, tam na nie czekał
Podołek Bożej Rodzicielki,
Która szła cicho i zbierała
Życie urwane i bezbronne,
Jak pierwsze kwiaty wczesną wiosną,
Jak moje dziecko dziś muszelki.
słaby+
2 głosy
przysłano:
14 marca 2013
(historia)
przysłał
Dorka Wiśniewska –
14 marca 2013, 11:00
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
/ciekawe , kto i po co wymyślił te pojęcia : >raj< , >złoty wiek< etc./ ,
zanim zdążyli zobaczyć ten najlepszy ze światów i zanim im >nadano< imiona ,
których przecież nie mogli sobie wybrać .
Wszystko wskazuje na to , że mieli duuużo więcej szczęścia , niż ich >żywi< "siostry" i 'bracia" . Chętnie zamieniłbym się z którymkolwiek z nich .