masz w dupie dylemat

Jarosław Baprawski

zobacz kurwa twoja mać
za oknem osłoda
miażdży

nam dalej niż bliżej do hurtowni kawy
w tym kurewsko zajebistym poczuciu humoru
nawet tonik rumiankowy jest  bezalkoholowy

i te codzienne łachy do prasowania
spływające mydliną w czyste usta
nowo wiosennych krokusów

ogólnie jest ciepło
ogólnie ja to pierdolę
jak i kompletnie olewam
nasze jutro okradzione z wczoraj

goląc zarost
tęsknię za pierwszym
syfem na twarzy

ewką dającą dupy na strychu
za przewózkę na starej jawie

no to chuj
naślinię papier
przykleję do twarzy

z cyganami
pójdę
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby 3 głosy
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 15 marca 2013
anonim
  • Doremi
    nawet na rolki się nie nadaje :D

    · Zgłoś · 11 lat temu
  • Dorka Wiśniewska
    świetny wiersz. Takie powinni drukować na rolkach :D

    · Zgłoś · 11 lat temu
  • abojawiem
    no bo jednak nie ma tak (dobrze), żeby to co było (jest, mieć) w dupie, tego nie było (widać, nie mieć) na twarzy

    · Zgłoś · 11 lat temu