już dawno przestałam wierzyć
w bajki o miłości z happy endem
złudzeń już prawie nie miałam
pojawiłeś się ty
i w okamgnieniu od nowa
zaczęłam wierzyć w sny
o miłości wielkiej statecznej
aż po grób
i choć wiem że to wbrew moim zasadom
że to ułuda
wygodniej się żyje
gdy się wierzy w cuda
np jutro zdarzy się cud, wzejdzie słońce :D
Jedna miłość się skończy, a druga zacznie.
Cuda (matematyka, fizyka, chemia itd itp) w cudowny sposób rządzą tym światem
A nad nimi ... :D :D i niech tak zostanie.
Cudownie się czytało i wcale nie uważam tak, jak ocenili poprzednicy. Nie zawsze forma jest najważniejsza. Tu wygrywa treść i przesłanie.
łatwo jest oceniać nie wysilając się by tą ocenę uzasadnić
nie bo nie i już