Literatura

Pociąg (wiersz)

Jarosław Baprawski

w purpurowych oczach
matowieją pryzmaty

przekrzywione światła
wypaczonej rzeczywistości

igrając z żywiołem
drążysz pokłady

na krawędziach wyobraźni
w resztkach bezpiecznej bryzy
szaleństwo zagłusza rozwagę

kotwicę rwij
wybrałeś

jeden krok za daleko
jedna wódka za dużo
i nie ma portu
latarni
jest pełne morze

jeden krok
środek cyklonu
tysiąc mil do brzegu


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Dorka Wiśniewska 16 marca 2013, 07:43
"kotwicę rwij
wybrałeś"
Te wersy, przez niejednolitość czasu (teraźniejszy z przeszłym) burzą nieco obraz wiersza.
Poza tym w pierwszej części pociąg, w drugiej statek.

Ciężkie jest życie w pociągu na pełnym biegu. Rzuca, kołysze, ten nawet się wykoleił i wjechał w morze. Może wypłynie, tego mu życzę :)
abojawiem 16 marca 2013, 08:50
jedna jest tylko bezpieczna przystań, wybacz że nie wspomnę jaka, a już na pewno nieprzewidywalna (przynajmniej w pewnym sensie) jest każda droga. zresztą samo życie też jest jedną wielką podróżą, czy jak kto woli - pielgrzymką
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
A według mnie te wersy Dorka - kotwicę rwij
wybrałeś- dynamizują tekst. Sama nie użyłabym ich lepiej. Logiczne są. Wiersz niezły. Niemniej faktycznie tytuł troszkę nieadekwatny z treścią. Tu pociąg , tu statek. A metaforą życia mogą być przecież oba.
przysłano: 16 marca 2013 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca