Literatura

Limeryki indiańskie (wiersz)

Dorka Wiśniewska

Kuper Kaczy z plemienia Apaczy,
Manitou niech mu czyn ten wybaczy,
Kiedy odkrył w noc poślubną,
Że ktoś przed nim żonkę skubnął,
Oskalpował swego konia z rozpaczy.

 

 

Mały Kruk, wielki wódz Irokezów,
Kiedy zastał swą żonę w alkierzu,
w towarzystwie dwóch gachów
Z plemienia Nawaho,
Zmienił wiarę i krzyknął, o Jezu!


dobry– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
Pierwszy taki sobie. Poprzez rym, który źle jakoś brzmi na języku: Apaczy - wybaczy.
Drugi fajny. I dużo bardziej tez dowcipny a o to wszak w limeryku chodzi.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 17 marca 2013, 10:39
Ach, ci Indianie :)
przysłano: 16 marca 2013 (historia)

Inne teksty autora

Fryzjer z Kairu (limeryk)
Dorka Wiśniewska
Wiedźmin (limeryk)
Dorka Wiśniewska
Limeryk lwowski
Dorka Wiśniewska
Niepotrzebni
Dorka Wiśniewska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca