krótki wiersz o dojrzewaniu (Po)

Grzesiek z nick-ąd

zaciśnij szczęście mocno w dłoni

gdy wkoło świętych coraz więcej

bo łatwo można je roztrwonić

kiedy na pusto składasz ręce

 

oni klękają bezboleśnie

by głośno tęsknić za zbawieniem

swój raj widują tylko we śnie

ziemia to miejsce na cierpienie

 

choć wciąż słuchają to nie słyszą

choć ciągle wierzą to bez wiary

że można kochać życie ciszą

będąc dojrzałym a nie starym

 

że można przeżyć a nie dożyć

kiedy się daje nic nie biorąc

bo miłość tylko wtedy mnożysz

kiedy ją dzielisz na kilkoro

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 16 marca 2013
anonim
  • Mithril
    "żal – to często krótkowzroczność bez siebie
    jak chleb i dłoń jedna z tysiąca"

    Gregor.................................jest wiersz

    · Zgłoś · 11 lat
  • Paulina Wielbicka
    niby wiersz z prawd życiowych zbudowany, a jednak nie jest powtarzaniem frazesów. Pierwszy wers i już czułam powoli zbliżające się zniechęcenie, że to takie pamiętnikowe będziesz w stylu złap szczęście jak cytrynę ..., a tu nie.:) Prosto, ale słowa się układają w mądrą całość, i nie rażą rymy. Moje ulubione " swój raj widują tylko we śnie"..."ze można przeżyć a nie dożyć" :))

    · Zgłoś · 11 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Fajny wiersz. Lubisz rymować Grzesiu, ale fakt- dobrze Ci to idzie :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Justyna D. Barańska
    a, Grześ, nawet nie chce mi się pisać o tej godzinie komentarza, ale no sam wiesz ;)

    · Zgłoś · 11 lat
  • abojawiem
    wszystkim się podoba, w takim razie (jak często mówię w takich wypadkach) możesz już zacząć się bać (że coś jest nie tak, nie wiadomo tylko, czy z wierszem, czy z wszystkimi)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Ata
    Takie wiersze zasługują na uwagę :) płynny, mądry...

    · Zgłoś · 11 lat