kobiety pachniały erotyką
zwiewnością, perfumami, niektóre nawet poezją
a i faceci byli w pierwszym gatunku -
z fantazją udrapowana chusteczka i goździk -ważny rekwizyt
w butonierce - co jedynie mundurowych nie dotyczył - a żal
aromat cygar i wiśni - połączony jakby -
pewnie tytoń pochodził z Japonii
i zmieszany z wonią kawy
- dopiero co palonej - na kuchennym zapleczu
dawał stabilne poczucie luksusu
jeszcze tylko kieliszek anyżówki
ledwie 25 gram - „na koszt firmy” -
głęboki wdech przed wypiciem
prawie jak westchnienie ulgi i
lepiej nie otrząsać się z tej aury
w każdym razie nie przed wyjściem na ulicę
zwiewnością, perfumami, niektóre nawet poezją
a i faceci byli w pierwszym gatunku -
z fantazją udrapowana chusteczka i goździk -ważny rekwizyt
w butonierce - co jedynie mundurowych nie dotyczył - a żal
aromat cygar i wiśni - połączony jakby -
pewnie tytoń pochodził z Japonii
i zmieszany z wonią kawy
- dopiero co palonej - na kuchennym zapleczu
dawał stabilne poczucie luksusu
jeszcze tylko kieliszek anyżówki
ledwie 25 gram - „na koszt firmy” -
głęboki wdech przed wypiciem
prawie jak westchnienie ulgi i
lepiej nie otrząsać się z tej aury
w każdym razie nie przed wyjściem na ulicę