po nocnym lekobraniu
widzę cię bardziej w głowie
niż za kierownicą samochodu
nieznajomy zaskakuje jak pełnia
w nowiu zatrzymany autobus w głowie
jego, a moje myśli na przyszłość
zgubmy się pod wiaduktami w naprawie
porównajmy korki z perspektywy przystanku
pytaj o wtorek mówiąc o niedzieli
a ty aplikuj antybiotyk przed piątkiem
mnie
we śnie, bo ciebie nic nie uleczy