kupując antybiotyk we śnie nie uleczysz swoich ran

odwrócona

po nocnym lekobraniu 

widzę cię bardziej w głowie 
niż za kierownicą samochodu 


    nieznajomy zaskakuje jak pełnia 
    w nowiu zatrzymany autobus w głowie 
    jego, a moje myśli na przyszłość 

 

 

zgubmy się pod wiaduktami w naprawie 
porównajmy korki z perspektywy przystanku 
pytaj o wtorek mówiąc o niedzieli

 


a ty aplikuj antybiotyk przed piątkiem 
mnie
we śnie, bo ciebie nic nie uleczy 

odwrócona
odwrócona
Wiersz · 23 marca 2013
anonim