Tylko zauroczenie

el-rosa

Z twoich oczu spijałam obietnice

rozkosze obiecywane nie od wczoraj

dłonie muskały plecy niby niechcący

gorący oddech czułam na szyi,

 

czy to subtelna gra, czy chcesz gryźć,

 

jest takie miejsce z którego dreszczyk

rzuca ciałem w złudzenia.

 

Noc w poduszkę zebrała puste minuty

świt obmył powieki prysznicem

przy kuchennym stole nad kawą

samotnie utrwalam sekrety aromatu,

 

łóżko nadal czeka, gdy odchodzę,

właśnie poznałam jedną klątwę.

el-rosa
el-rosa
Wiersz · 24 marca 2013
anonim