Literatura

a jednak (wiersz)

Jarosław Baprawski

mistrzu tajemnic
wielki i mocny

 

za chwilę się zeszczę


w życiu doczesnym

bardzo lubiłem bezy
jajka w majonezie
okraszone lufą

 

przyłożoną do głowy
nabojami z gęsiego pierza

 

niby ruletka
i niby się kręcę

 

żyję z dnia
na dziś
ciszą

 

w śpiewie kołatki
pulchnych palców

światło czytnika

 

idź i nie grzesz


liże kreskowe znamię
w rabacie bezcennych

 

czuję się towarem
bez tajemnic

 

iphonem
platformą rozrywkową

 

skazanym gladiatorem
jak mój sąsiad zabijający żonę


po powrocie z zagranicy

już nie było

sto lat


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Dorka Wiśniewska 25 marca 2013, 20:47
ło jeżżżu!
Pampersik dla Peela proszę :D i lufę :P
Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski 25 marca 2013, 21:55
...cóż ty możesz...przełożyć...maleństwo:)
abojawiem 25 marca 2013, 23:28
podróże kształcą, a przynajmniej zmieniają
przysłano: 25 marca 2013 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca