Literatura

Następstwa ruchu planet (wiersz)

Jan Pradera

Upływają godziny bezdźwięcznie gdzieś obok 
My spragnieni wolności i życia 
upijamy się dźwiękiem, oddychamy melodią
bunt młodości buzuje w tętnicach


Mówią o nas - Próżniacy !
czysta wódka,  jebanie
tylko to wasze głowy zaprząta
- Otrzeźwiejcie rodacy ! 
zewsząd słychać wołanie 
czas już wreszcie założyć homonta 
A my na to - Wolnego !
przecież my też sapiensy
dajcie jeszcze lat parę rok chociaż
Przysypane drży ego
pod gradami ciemiężcy
Tylko ślady zostały w obłokach


 I pełzniemy w mnogości
ludzi szarych obrzydłych
w wirtualnej przyjaźni ukłonach
Czas przeminął błogości
słowa wiatru przekwitły
a i krew płynie jakby stłumiona

 


niczego sobie+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 29 marca 2013, 20:52
"gdzieś obok bezdźwięcznie upływają godziny
spragnieni wolności i życia
upijamy się dźwiękiem - oddychamy melodią
bunt młodości buzuje w tętnicach"

tyle - i to chyba aż..........................reszta ad kosz
Ata
Ata 29 marca 2013, 21:05
druga totalnie na nie, kojarzy się z marnym tekstem hip-hopowym... pierwsza i trzecia mają coś w sobie. subiektywnie. pozdrawiam
Bogusz Jan Szulc
Bogusz Jan Szulc 30 marca 2013, 04:36
Strasznie uwiera mnie tu słowo "jebanie" i choć ostatnia zwrotka zabija posmak po nim, to szkoda, że w tak całkiem udanym wierszu znalazło się miejsce na wulgaryzm.
abojawiem 30 marca 2013, 10:25
to jest dopiero manifest
przysłano: 29 marca 2013 (historia)

Inne teksty autora

Groch
Jan Pradera
Struny
Jan Pradera
Abulia
Jan Pradera
Bozon Higgsa
Jan Pradera
Odwaga
Jan Pradera
Wyrocznia
Jan Pradera
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca