Fotofobia (wiersz)
fen
Miłowałbym lecz wolno- mi
czy szybko przyszłoby
przekląć
umarłbym
wysłał na bitwę wszystko
zwierciadłem zamiast lornetą
przedpole omiatawszy
nie całkiem jeszcze człowiek
od reszty odróżny
bo część słów bez liter
a nie mówili
nie zawsze czas na siebie
janka przygotowuje
kolejny pan zdziwiony
tego nie zadali
gdy wzeszło słońce
dzień ciemniejszy od nocy
fatalny+
2 głosy
przysłano:
1 kwietnia 2013
(historia)
przysłał
fen –
1 kwietnia 2013, 00:57
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
przeklinać ciemność...
25
52
jednako czytane ;p
Dziekuję.
A ze to pseudoliryczny pogadaniec - zgodzilbym sie. Nie kazdy jest 'artysta', lecz moze miec cos do przekazania. Dzielo to nie jest ale odpychajaca forma raczej tez nie.
'Odrozny' przekomiczne... Byc moze, natomiast uwazam, ze troszke swiezosci sie przydaje. odrozny jako 'zdatny do odroznienia', 'wyrozniajacy sie', a takze 'inny', a takze forma wydaje mi sie ciekawa wlasnie w zestawieniu z 'od reszty'.
Drugi wers poprawiony.
Tu szukam tego: co autor - co ja...
jednak jakby tylko zlepiam słowa...
miłowałbym
umarłbym
nie mówili
nie zadali
może nie ta chwila może nie ten przekaz
ale to czuję: "gdy wzeszło słońce dzień ciemniejszy od nocy"...
i pozdrawiam :)
nie przekonałeś mnie (nadal nie uważam owego pseudoneologizmu, za udany) - a ja nie brony, aby się wczytywać, jakbym pominął rozumieniem, "raz pierwszy/drugi"
'odróżny' mi się spodobał - różny od...
odróżniający*wyróżniający się
inny
od...
reszty
no i ta bitwa właśnie 'zwierciadłem przedpole omiatawszy'
P.S. Co tak zamilkłeś !?