stara panna z sepiowej fotografii
Evit-ka
(a może i teraz singielka?)
niezręczna prywatnie w damskości
zniewolona wychowaniem -
nie dopuszcza że w murze dobrego imienia
opłaca się otworzyć furtki -
by weszły przez nie subtelne dwuznaczności
a przynajmniej spojrzenia i gesty
umożliwiające komuś dostęp
także do jej ciała
zamiast zmaga się z przerażeniem samotnością – jak palec
ze strachem że dotyk dłoni który pamięta
był ostatnim doznanym od mężczyzny
albo i od kobiety
w charakterze słów obelżywych
a jednak miłosnych
chodziło je po głowie wspomnienie dwóch wybranych:
i że DZIWKA i że KURWA -
w akcie samoobrony zrobiła jedno;
dopracowała do tego filozofię -
żeby w stosowne ubranko przyodziać
potrzebę zaspokojenia
Oceń ten tekst
Ocena czytelników:
Doskonały
1 głos
dopracowana ideologia*dorabianie ideoologii
tudzież
stosowne ubranko*dress code
a pod tapetą*skorupą inasza*inszość !
;-)