jestem na zewnątrz oraz wewnątrz,
jednocześnie w kręgu, lecz poza nim,
bo stanowię różnicę krytyczną tego,
co nie jest mną i nigdy nie będzie;
nazywam się ghospod, którego zapraszasz,
by mógł pić twoją krew z tekstowej arterii,
przekonywać cię, że jest smaczna, pożywna
i twoja