próba szkiczenia pod wawelem

ARS TO od tyłu sra

 

 (*pour o*

                                       która gryzła wafelka)

o wiem wiem mała różnimy się ustami  o tym

się podobno się nie dyskutuje ewentualnie próby

 dopasowywania zamiast zwłaszcza w trakcie

pocałunku przecież  to jasne więc bądź  cicho póki

ciemno póki dopóki się

                                                             cisza ci szaci

nagi na

                                                                             my

 

póki się nie wjem tak się cholernie liternie bojem

 wietrzystym nadymam by nie dopieścić ostatecznie
wiersza o tobie z imienia (zaimki to jednak bezpieczna
przestrzeń)

 

cisza ci

szaci nagi

na my


tak się zasadzam na kredkę spod twojego oka

na koniec ozora aż po znużenie repety tak cholernie

 liternie (zasady są po to aby w nich kłamać

nawet)

 

                                            szaci ci cisza

naginam my

jam się

mydlę za to

 

no bo jeżeli to ja w nich ustalony z siebie tak liternie

to kaligramuję sobie nawet w  bo bo nie wiesz że wjesz

w to co mi wypływa spod nosa wodzi na pokruszenie godzin

 zliteruj się za mnie wypłyń papierowo  złudką

pretensjobalną na stanicy poprawnej wtedy nie

 

naruszę w tobie kobiety w imię zasad

cholerycznością

   

szaciciciszane im planty


we łbach nagi na my

ja śnię na tu tu

 

ugryź mnie w język czy stąd do- jaźnią-przy w zarankach

głodności  wiem że traf-

-wiało mi się lepiej lepić

 

ja śnię na tutu

szaci sza leje

ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra
Wiersz · 25 kwietnia 2013
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Spycholog seksuolog dywersant , cholera jasna ... Ciebie też zweryfikują , nie bój - nie bój @---> "naczynia połączone" .:p

    · Zgłoś · 11 lat