do pana krytyka -
twoje oko nie znika
szkiełka ci brakło
słowo twoje - wyblakło
niczego nie widzisz
wszystkiego się brzydzisz
ku..rczak z ciebie klawy
wieszczę dużo zabawy
koniec twych liter wielkich
słów tych kalekich
robisz siebie na gonzaga
ale prosty z ciebie łamaga
cóż, nie łatwa ma rola
bo nie gram adoratora
...
dalej, jadę do raju
na ostatniej platformie tramwaju
ps. krótki ten tekst dedykuję panu nie znam się to się wypowiem - jarkowi, posiadaczowi konta mithril, za odór retoryki wyczuwalny przez ekrany na odległość kabla.
bo nie gram adoratora"
właśnie
niełatwa ma^Laury rola
bo nie gram adoratora
możliwe
że jego^Jarka też nie łatwa rola
bo nie gra adoratora
!?
Zaczniesz pisać poezję to nie będziesz musiał wysilać się na jakieś prymitywne kontry.
ps. Nie wiem czym jest JiuJitsu, chyba że chodzi Ci o 柔術 (;