słowa tylko słowa
słowa
matki mojej wczoraj urodziny
ja pijany na melinie płonę
gdzieś w zanadrzu koniczyna
w moich oczach nie ma blasku
kurwy gaszą świece z każdym krokiem
na wykroku łapię usta
zakażone farszem
i przegrywam w gierkę bierki
niczym skoczek szachownicy
zapierdalam gdzieś tam w przyszłość
nieświadomy jezusa
bo jestem panem
;-)