jeden z 365/366

Evit-ka

dzień normalny wirtualny?
bytu tryby
tak na niby

mąż i dzieci
także z sieci
zwykłe nic – prosty pic?...

z kompa miłość, gniew, kożuszek
krzesać wzruszeń? -
już nie muszę

a z tabletu
- Drodzy Państwo -
godność mamy lub zaprzaństwo -

niedowiarkom na pohybel
wchłonie real?
przestrzeń cyber
„jeden z 365/366”

dzień normalny wirtualny?
bytu tryby
tak na niby

mąż i dzieci
także z sieci
zwykłe nic – prosty pic?...

z kompa miłość, gniew, kożuszek
krzesać wzruszeń? -
już nie muszę

a z tabletu
- Drodzy Państwo -
godność mamy lub zaprzaństwo -

niedowiarkom na pohybel
wchłonie real?
przestrzeń cyber
Evit-ka
Evit-ka
Wiersz · 10 maja 2013
anonim
  • abojawiem
    zawsze czymś będziemy owładnięci, zależy tylko czym

    · Zgłoś · 11 lat