Dlaczego?

Agati

nie chcieliśmy szczęścia

tylko parę uśmiechów

ciepłe skały

milczenie powietrza

 

dostaliśmy zimne kafelki

odgłos kapiącego kranu

który brzmiał jak

niedokończona symfonia

 

zakłopotanie przyszło samo

pytanie dlaczego

prawda zakryta

cienką koszulką

 

dzisiaj nikt nie zapyta

o zakmnięte drzwi

ciszę zmąconą

przyspieszonym oddechem

 

boimy się przyznać

do wygranej

więc i oni milczą

sami znają prawdę

Agati
Agati
Wiersz · 15 maja 2013
anonim
  • Dominika Ciechanowicz
    Coś tu jest, co mi się podoba. Ładnie budujesz klimat, próbujesz nazwać coś trudnego do nazwania. Trochę gubisz przy tym odbiorcę, niestety: trudno mi, z perspektywy czytelnika, zrozumieć, co się dzieje.

    · Zgłoś · 11 lat
  • szanta - Edyta Ślączka-Poskrobko
    Podpisuję się pod Dominiką. Podoba mi się : " odgłos kapiącego kranu

    który brzmiał jak

    niedokończona symfonia" oraz: prawda zakryta

    cienką koszulką
    Końcówka zaskakuje, ale niestety nie pozytywnie tyko dlatego, że mąci mi obraz i powoduje dezorientację.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Polisham
    Stanowczo powinnaś się zastanowić zanim zatytułujesz jakiś tekst. Tytuł powinien coś za sobą nieść... a "dlaczego?" nie mówi mi nic zupełnie.

    "Dostaliśmy zimne kafelki"

    To jedna z tych metafor która dla mnie są niezbyt udolne. Końcówką na maksa namieszałaś jak wspominali powyżej. No ale to wszystko można ci wybaczyć, bo na razie formujesz swój warsztat poetycki. Powodzenia!

    · Zgłoś · 11 lat